Integracja sensoryczna – co to takiego?
Otaczającą nas rzeczywistość odbieramy za pomocą zmysłów. Dotykamy i jesteśmy dotykani, smakujemy, wąchamy, widzimy i słyszymy. Stoimy przyciągani przez siłę grawitacji, ale się nie przewracamy – jakiś zmysł pozwala nam utrzymać równowagę. Gdy zamkniemy oczy na karuzeli wiemy, że w dalszym ciągu się poruszamy, mimo, że tego nie widzimy. Jak to się dzieje? To nasze zmysły wspólnie odbierają i przetwarzają bodźce pochodzące ze świata zewnętrznego, ale także m.in.: z naszych mięśni i stawów po to, by właściwie oceniać sytuację, w której się znajdujemy i móc na nią odpowiednio zareagować w postaci tak zwanej reakcji adaptacyjnej. Powszechnie wiadomo, że posiadamy zmysł wzroku, słuchu, smaku, węchu i dotyku. Nie w pełni uświadamiane pozostaje natomiast istnienie całego układu odbierającego bodźce pochodzące z ruchu – układu przedsionkowego, oraz odbierającego bodźce stawowo-mięśniowe – układu proprioceptywnego. Możliwość rejestrowania informacji ze świata zewnętrznego przez narządy zmysłów, ich przetwarzanie w ośrodkowym układzie nerwowym i wykorzystanie do celowego działania, nazywamy integracją sensoryczną.
Niejednokrotnie pojawiają się w tym skomplikowanym procesie zakłócenia, na które możemy oddziaływać poprzez działania terapeutyczne, jak również wspomagać rozwój dziecka celową, kierowaną aktywnością ruchową.
Twórczynią teorii integracji sensorycznej była dr A. Jean Ayres – terapeuta zajęciowy i psycholog. W oparciu o wiedzę z zakresu neurobiologii, neurofizjologii, psychologii rozwojowej oraz własne doświadczenia sformułowała w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia hipotezy, które z czasem poparte zostały przez szereg badań naukowych. Na całym świecie wiedza dotycząca integracji sensorycznej jest popularyzowana z powodu jej skuteczności.